Włos pod lupą!

0
2881

Badanie krwi czy badanie moczu – o tych zapewne nie raz słyszałaś i robiłaś je na własne potrzeby. Tymczasem obok nich pojawia się jeszcze jedno – analiza pierwiastkowa włosa, którą naukowcy uważają za jeszcze precyzyjniejszą w analizie mikroelementów zawartych w organizmie.

Minerały twojego organizmu

Minerały – ich paleta w naszym organizmie jest naprawdę szeroka. I wszystkie odgrywają niezwykle ważną rolę. Nie tylko pojedynczo, ale też w różnych kompozycjach. Dlatego tak istotne jest, aby żadnego minerału nam nie brakowało. Co więcej, ich nadmiar również jest niezdrowy czy wręcz niebezpieczny dla organizmu. I tylko precyzyjne określenie ich poziomu pozwala eliminować problemy, jakie z nadmiarem czy niedoborem się wiążą. A pomiar taki jesteśmy w stanie uzyskać właśnie poprzez analizę pierwiastkową włosów.

Wskazówki po badaniu

Analiza pierwiastkowa włosów to metoda pozwalająca zbadać poziom aż 24 biopierwiastków, w tym sodu, fosforu, potasu czy żelaza. Poza tym, precyzyjnie mierzy występowanie w organizmie pierwiastków toksycznych: arsenu, rtęci, glinu, kadmu oraz ołowiu. Dzięki tym wynikom nie tylko wiemy, jakich składników w naszym organizmie jest zbyt mało, a jakich zbyt dużo, ale też potrafimy przewidzieć, z jakimi niezdiagnozowanymi chorobami mamy do czynienia. Oczywiście otrzymanie wyników nie jest jednoznaczne z postawieniem diagnozy, że jakąś chorobę mamy lub nie mamy. Jeśli jednak wynik poziomu mikroelementów wskazuje na stan patologiczny, mamy podstawy, by wykonać pogłębione badania w danym kierunku. I bardzo często dzięki takim badaniom udaje się wykryć stan chorobowy we wczesnym stadium i szybko pokonać chorobę bądź nie pozwolić się jej rozwinąć.

Gdzie można zbadać włosy?

Metoda diagnostyczna, jaką jest analiza pierwiastkowa włosa, wymaga zaawansowanego technologicznie sprzętu, a także ogromnej wiedzy specjalistycznej. Dlatego też wykonywana jest ona w niewielu jeszcze ośrodkach diagnostycznych w Polsce. Nie musisz jednak martwić się, że w twojej okolicy takiego ośrodka nie ma. Niektóre z nich umożliwiają bowiem wykonanie badania korespondencyjnie. Co to oznacza? Że możesz włosy do badania wysłać pocztą. Wcześniej musisz jednak na stronie ośrodka zamówić specjalny zestaw. Gdy dojdzie do ciebie, odsyłasz próbkę włosów w specjalnym woreczku. To naprawdę prostsze niż myślisz. Musisz tylko pamiętać, że do badania musi zostać wysłany włos naturalny, niefarbowany i niepoddany zabiegowi trwałej.

Czy wyniki wskażą stan faktyczny?

Jak najbardziej. I po tym kątem metoda ta przewyższa znacznie metodę oceny mikroelementów we krwi czy moczu. Dlaczego? Ponieważ zarówno we krwi, jak i w moczu poziom mikroelementów ciągle się zmienia. Jest on zależny na przykład od zjedzonego dzień wcześniej posiłku, a nawet po prostu od pory dnia czy naszego wyspania się. W przypadku włosa nie ma czynników, które mogłyby powodować wahania. Nie ważne więc, o której badanie będzie wykonane i w jakiej jesteśmy kondycji – precyzyjnie odda ono poziom mikroelementów w naszym organizmie. Informacje są zawsze precyzyjne i stałe.

Jeśli chcesz mieć pewność, że w twoim organizmie nie brakuje żadnych mikroelementów, ani że nie ma ich zbyt wiele, od czasu do czasu po prostu zbadaj ich poziom. Nie musisz mieć na to żadnego skierowania ani jeździć po kraju, by znaleźć miejsce, gdzie badanie takie się wykonuje. Jest łatwo, wygodnie i pewnie. Dlatego warto.